Jak zacząć biegać? Porady dla początkujących biegaczy
Jesień to dobry czas na to by zaplanować wiele działań, które mają poprawić nasz wygląd i zdrowie. Warto teraz zadbać o cerę i włosy zniszczone słońcem i zaplanować kurację odchudzająca, by wiosną zabłysnąć pięknem. Warto też zacząć aktywność fizyczną, która w jesienno-zimowe dni przyniesie nam odpowiednią ilość endorfin i pomoże stawić czoła depresji. Co wybrać? Najprostszą formą ćwiczeń, którą każdy z nas rozpoczął w dzieciństwie jest bieganie. Małe dziecko chętnie biega i biega ciągle. Z wiekiem chęć do biegania często przechodzi 🙂
Jak zacząć biegać i dla kogo jest bieganie? Biegać może każdy, niezależnie od wieku. Biegają dzieci w wieku szkolnym, adwokaci, górnicy i świeżo upieczeni emeryci. Ważne jest jednak, żeby do samego biegu podejść (podbiec) w odpowiedni sposób. Jeśli jesteście odpowiednio zdeterminowani do rozpoczęcia biegowej przygody, jeśli chcecie poprawić swoją kondycję lub pozbyć się nadmiaru kilogramów to ten artykuł jest właśnie dla Was.
Czy dobrze jest zaczynać bieganie jesienią i zimą?
Bieganie jest tą aktywnością sportową, którą uprawiać można przez cały rok. Tylko od Ciebie zależy czy Twoje nowe hobby rozpoczniesz na początku grudnia czy też w połowie kwietnia. Jeśli stwierdziłeś, że chcesz biegać, to po prostu to zrób. Natychmiast (no może po przeczytaniu artykułu).
Nie bądź zakładnikiem pogody. Najtrudniej swoją przygodę z bieganiem jest zacząć tym, którzy decydują się biegać jesienią lub zimą. W tym czasie dni są krótkie i chłodne, z nieba lecą krople deszczu lub sypie śnieg. Chłód i opady nie są jednak przeszkodą dla biegaczy. Na wszystko można znaleźć receptę 🙂
Boisz się ciemności po godzinie 16-tej? Zawsze możesz wyskoczyć na trening rano. Budzące się do życia miasto ma swój niepowtarzalny urok. Na dworze jest za zimno? Kilka warstw odpowiedniej odzieży termoaktywnej (nie należy przesadzać z jej ilością) rozwiąże problem. Dodatkowo po kilku minutach rozgrzewki będzie już całkiem komfortowo. Przeszkadza Ci padający deszcz? Takich dni nie jest zbyt wiele w roku. Jeśli nie lubisz moknąć, idź na siłownię poćwiczyć mięśnie brzucha czy nóg. Boisz się biegać w czasie gdy pada śnieg? Nie ma nic bardziej urokliwego, zwłaszcza podczas wieczornego biegu po oświetlonym parku.
Wszyscy Ci, którzy konsekwentnie przebiegają jesień i zimę, wiosną będą stali w jednym szeregu z najtwardszymi zawodnikami. Mistrzowie główny trening wykonują właśnie w tym okresie, przygotowując się do wiosennych startów.
Jak zacząć biegać: w plenerze czy na stacjonarnej bieżni?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Są osoby, którym odpowiada „bieganie w miejscu”. Są również tacy, którzy nie wyobrażają sobie biegu bez wiatru we włosach i zmieniającego się wokół krajobrazu. Z naukowego punktu widzenia sama „mechanika” biegu jest taka sama. Ważne jest jednak ustawienie kąta bieżni. 1% wzniesienia rekompensuje brak oporu powietrza, który napotyka biegacz w plenerze. Jeśli przeraża Cię jesienno-zimowa pogoda bieganie na bieżni może zastąpić trening w plenerze. Warto jednak wiosną opuścić cztery ściany i uwolnić nogi od poruszającej się pod nimi taśmy.
Jeśli uparcie prowadzisz trening w mrozie i chłodzie śmiało możesz korzystać z bieżni zawsze wtedy, gdy oblodzone chodniki i drogi nie gwarantują Ci bezpieczeństwa podczas treningu.
Biegać samemu czy może w grupie?
Bieganie w grupie jest bardzo przyjemne, ale samotność maratończyka też ma pewien urok. Zdecydowanie łatwiej wychodzi się na trening mając w perspektywie towarzystwo innego biegacza. W towarzystwie czujemy się bezpieczniej, mamy okazję do rozmów. Niechcący jednak można wpaść w pułapkę związaną z tempem biegu. Biegając samodzielnie masz pewność, że sam ustalasz i kontrolujesz prędkość biegu. Podczas biegania w towarzystwie innej osoby może się okazać, że tempo dyktowane przez naszego współtowarzysza będzie dla za wysokie (nigdy zbyt niskie). Zamiast biegać w „pełnym tlenie” zaczynamy wchodzić w trening beztlenowy. W takim wypadku zamiast spalać tkankę tłuszczową, co jest zamiarem wielu osób trenujących bieganie, spalamy cały trening. Prawdopodobnie po zbyt szybkim treningu ze znajomym poczujesz nad ranem ciężar w nogach i za nic w świecie nie będziesz chciał już włożyć butów do biegania. Przy doborze partnera do biegania warto zachować więc ostrożność i brać kogoś ze swojej półki 🙂
Jak zacząć biegać – jak dobierać tempo biegu
Początkujący biegacze często pytają jakim tempem powinni biegać. Najprostsza odpowiedź brzmi: komfortowym. Komfortowe tempo to takie, podczas którego bez problemu możemy rozmawiać z naszym biegowym współtowarzyszem. Jeśli po trzech, czterech minutach ciągłego biegu okazuje się, że zaczynasz mówić coraz mniej, bo zadyszka nie pozwala Ci wydusić słowa to znak, że należy zwolnić. Ciężko będzie to zrobić, bo nagle się okaże, że podczas naszego biegu (truchtu) wyprzedają nas chodzący z kijkami ludzie. Na początku niestety tak jest, że nogi rwą jak oszalałe do przodu pozostawiając serce daleko z tyłu. Sporo czasu musi jednak upłynąć, żeby wzrosła wydolność serca i świadomość zbyt szybkiego treningu. Co zyskujesz podczas wolnego biegu, w trakcie którego możesz swobodnie rozmawiać? Spalasz tkankę tłuszczową i związki białka występujące w organizmie, wzmacniasz mięśnie, poprawiasz kondycję i najważniejsze: z radością wychodzisz na kolejny trening. Zbyt szybkie tempo powoduje zakwaszenie organizmu, przerwanie treningu i … uprzedzenie do biegania. Naprawdę warto WOLNO biegać, zwłaszcza jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z bieganiem.